Placek iłowiecki
Przepis na to ciasto znalazłam kiedyś dawno temu w sieci i bardzo nam posmakowało dlatego też robię je dość często. Jest kruche niezbyt słodkie, świeżości nadaje lekko kwaskowy dżem i ta warstwa orzechów na wierzchu sprawia, że jest po prostu pyszne i wcale nie takie skomplikowane jak mogłoby się wydawać. Dodatkowo ma jedną ważną zaletę, można je spokojnie przechowywać w lodówce około tygodnia.
Ciasto:
- 3,5 - 4 szklanki mąki
- 5 żółtek
- 0,5 szklanki śmietany
- 200 g masła lub margaryny
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
Z podanych składników zagniatamy szybko kruche ciasto, chłodzimy w lodówce przez co najmniej godzinę, a następnie dzielimy na 3 części, każdą rozwałkowujemy i pieczmy na złoty kolor (ok. 15 minut w 180 st.) Jak widać na zdjęciach mi się jedna warstwa ze złociła bardziej, dlatego ciasto wygląda tak kolorowo
Masa:
- 1/2 l śmietany 18 %
- 3/4 szkl cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 60 g masła
- cukier waniliowy
Dodatkowo:
- orzechy włoskie - pokrojone
- dżem najlepiej z czarnej porzeczki
Rozpuszczamy masło, wsypujemy mąkę i mieszamy dokładnie. Następnie wlewamy śmietanę i dodajemy cukier i cukier waniliowy. Całość gotujemy na małym ogniu, cały czas mieszając by nie przywierało do dna, aż do zgęstnienia.
Gorącą masą smarujemy placki. W kolejności 1 placek, 2/3 masy, 2 placek, dżem (najlepiej smakuje z porzeczkowym lub malinowym, ważne by był lekko kwaskowaty), 3 placek, pozostała masa. Wierzch gęsto obsypujemy grubo posiekanymi orzechami włoskimi, ja dodatkowo wciskam je lekko w masę, dzięki temu nie obsypują się przy krojeniu.