Pikantne placki ziemniaczane
 
            Gdy byłam dzieckiem, przepadałam za plackami ziemniaczanymi z cukrem, podawanymi w szkolnej stołówce (w piątkowe poranki niemal modliłam się, żeby nie było smażonej ryby, tylko właśnie placki z cukrem lub naleśniki z dżemem;) Obecnie zdecydowanie bardziej wolę placki w wersji słonej, a najlepiej jeszcze pikantnej. I chociaż rzadko je robię, bo tarcie ziemniaków na małej, ręcznej tarce jest niesamowicie frustrujące, to świeżutkich domowych placków nie zastąpią żadne barowe wersje :) 
  
 
 PIKANTNE PLACKI ZIEMNIACZANE 
 1kg ziemniaków, 
 1 dużą lub 2 małe cebule, 
 3 ząbki czosnku, 
 1 duże jajko, 
 ok. 2 czubate łyżki mąki pszennej, 
 1 łyżeczka majeranku, 
 ostra papryka w proszku, 
 sól i pieprz, 
 olej do smażenia 
 
 Obrane ziemniaki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach i duklanie odcisnąć, zachowując sok. Odciśnięte ziemniaki od razu wymieszać z jajkiem, żeby nie ściemniały. Wyciśnięty sok ziemniaczany odstawić na chwilę, po czym wylać, a osadzoną na dnie naczynia skrobię wymieszać z ziemniakami. Dodać drobno posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodać mąkę pszenną i majeranek, doprawić solą, pieprzem i papryką w ilości według własnych preferencji (ja dałam ½ łyżeczki). Wszystko starannie wymieszać. 
 Na patelni rozgrzać olej i łyżką kłaść porcje ciasta ziemniaczanego, formując okrągłe placki. Smażyć na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor. 
 Usmażone placki kłaść na ręcznikach papierowych, żeby usunąć nadmiar tłuszczu. 
 Podawać z sosem pomidorowym 
 
 
 SOS POMIDOROWY 
 1 puszka krojonych pomidorów, 
 ½ cebuli, 
 1 duży ząbek czosnku, zioła prowansalskie, 
 sól i pieprz, 
 1 łyżka oliwy 
 
 W rondlu lekko rozgrzać oliwę i wrzucić posiekaną cebulę. Smażyć chwilę, a gdy się zeszkli, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć kilkanaście sekund, po czym wlać pomidory z puszki. Dusić na małym ogniu ok. 10-15 minut, aż sos nieco zgęstnieje. Doprawić solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. 
 
 
 
            