Panettone z kawałkami czekolady
Znowu udało mi się piec przez Internet! I znowu z Margot! Tym razem piekłyśmy babki drożdżowe Panettone, lecz nie z bakaliami, jak to zwykle bywa w ich przypadku, lecz z czekoladą we własnoręcznie zrobionych foremkach. Przepis znaleziony tutaj obfitował w nowe dla mnie doświadczenia. Nauczyłam się robić foremki z papieru do pieczenia (tutaj pokazane jest jak je się robi, a pod przepisem podałam tłumaczenie opisów poszczególnych etapów) oraz dowiedziałam się, że panettone powinny zaraz po upieczeniu zostać powieszone do góry nogami aż zupełnie wystygną. Moje, po powieszeniu bardzo chciały spaść, więc przyszpiliłam je w wielu miejscach, a nie jak podaje przepis, w dwóch. Nigdzie w necie nie znalazłam odpowiedzi czemu muszą tak wisieć. Mogę jedynie się domyślać. Wydaje mi się, że mają wtedy bardziej chrupiąca skórkę, ponieważ wilgoć ucieka do góry. Moje miały bardzo chrupiącą skórkę, były bardzo dobre w smaku, lecz nie tak piękne jak u Margot, której dziękuję za „towarzystwo” w pieczeniu:))).
A tak na marginiesie wiszące na kijach od miotły i mopa panettone wzbudziły wielką wesołość moich chłopaków:)
Panettone z kawałkami czekolady
Sponge
200 g mąki
106 g wody
1,25 łyżeczki drożdży
33 g cukru
Dough
138 g mąki
55 g zimnego masła
3,5 g soli
niecałe 0,75 łyżeczki drożdży
55 g żółtek
całe sponge
nasionka z pół laski wanilii
69 g drobnego cukru
69 g masła pokrojonego na kawałki jednocentymetrowe
200g czekolady deserowej (łącznie z drobinkami pozostałymi na papierku)
Glazura
55 g cukru
3 g mielonych migdałów
4 g oleju
4 g mąki kukurydzianej
4 g kakao
30 g białek
nasionka z pół laski wanilii
cukier perłowy do posypania
Ponadto:
3 koszyczki origami z papieru do pieczenia*
6 patyczków do szaszłyków (mi było potrzebnych więcej)
1. Sponge: Wymieszać wszystkie składniki i odstawić na 2 godziny
2. W misce miksera wymieszać na małych obrotach 6 pierwszych składników do momentu połączenia
3. Zwiększyć obroty i miksować dalej 1 - 2 minuty dodając wolno cukier w 4-5 porcjach. Miksować 2 min po każdej dodanej porcji cukru
4. Miksować, aż ciasto prawie będzie odchodzić od brzegów miski
5. Stopniowo dodawać masło i miksować na średnich obrotach aż ciasto będzie odchodzić od brzegów miski
6. Na najmniejszych obrotach dodać pokrojoną czekoladę i miksować do momentu połączenia się składników.
7. Zakryć miskę i zostawić na 10 min.
8. Wyjąć ciasto na omączony blat i podzielić na 3 równe części, z każdej uformować kulę.
9. Przykryć wszystkie kule i zostawić na 30 min. W tym czasie zrobić torebki* i przetkać po 2 patyczki u dołu każdej torebki.
10. Uformowane kule przełożyć do torebek.
11. Zostawić na 3,5 godz. aż powiększą objętość 2,5 razy. Wierzchołek kuli może być nieznacznie ponad brzegami torebki.
12. Piekarnik nastawić na 175°C.
13. Przygotować glazurę: wymieszać mątewką wszystkie składniki oprócz cukru perłowego. Rozsmarować glazurę na wszystkich trzech wyrośniętych kulach ciasta i posypać cukrem perłowym.
14. Włożyć torebki z ciastem do piekarnika bezpośrednio na „ruszt” i piec 30-35 min aż będą ciemnobrązowe.
15. Podczas jak babki się pieką przygotować „aparaturę wiszącą” (jak na zdjęciu u autorki). Jak babki się upieką jak najszybciej powiesić je do góry nogami.
16. Niech wiszą co najmniej 2 godziny, aż wystygną.
*Wymiary papieru do torebek - 20 x 25 cm.
Wykonanie koszyka:
1. Potrzebna będzie prostokątna kartka papieru.
2. Odwróć kartkę na drugą stronę i złóż na pół
3. Otwórz kartkę i złóż obie jej strony do środkowego zagięcia
4. Zegnij kartkę na pół w druga stronę
5. Otwórz znowu, aby wyglądała jak w punkcie # 3
6. Zegnij górę i dół kartki do środkowego zagięcia
7. Otwórz i połóż poziomo kartkę przed sobą
8. Zagnij każdy róg aż do pierwszego zagięcia
9. wystające brzegi kartki odegnij na zewnątrz
10. Włóż kciuk w każdy róg kartki tak, aby ścianki pudełka podniosły się do pionu
11. Jeśli zostało to zrobione prawidłowo, powinno wyglądać jak na zdjęciu obok