Kremowe ciasto truskawkowe
Nie wiem jak Wy ale ja staram się maksymalnie wykorzystać sezon na truskawki i zjadam ich naprawdę ogromne ilości, zwłaszcza gdy jestem na wsi i mogę sięgnąć po takie prosto z krzaczka. Nie wiem czy wiecie ale już 100 g tych owoców wystarczy, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, także warto po nie sięgać. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie przygotowała kolejnego ciasta z truskawkami, tym razem klasyczny biszkopt, krem maślany z truskawkami, a na wierzchu jeszcze galaretka z truskawkami. Dość prosto, ale niezwykle smakowicie także polecam bardzo i bez zbędnego rozpisywania się zapraszam na przepis:
Biszkopt
- 6 jajek
- 3/4 szkl cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szkl mąki pszennej
- 1/3 szkl mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z solą na sztywno. Gdy piana
będzie gęsta, dodajemy partiami cukier i ubijamy aż się rozpuści,
następnie wlewamy ocet i dodajemy
żółtka, miksujemy do połączenia. Na koniec wsypujemy mąki i proszek do
pieczenia i delikatnie mieszamy. Całość wykładamy do blaszki (23x33 cm)
wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok 30 minut w 180
st. C.
Krem truskawkowy:
- 1/2 szklanki mleka
- 1 szklanka cukru pudru
- 300 g masła
- 500 ml rozgniecionych truskawek (najlepiej rozgnieść je tłuczkiem do ziemniaków )
- 2 galaretki truskawkowe rozpuszczone w 750 ml wody
- ok 1/2 kg truskawek
Złożenie ciasta Na 1 części biszkoptu wykładamy ok połowy kremu z truskawkami, przykrywamy kolejną częścią biszkoptu, na która wykładamy resztę kremu. Przykrywamy ostatnią częścią biszkoptu. Ja sobie zostawiłam 2 łyżki kremu i posmarowałam nią wierzch, następnie ułożyłam truskawki i polałam tężejącą galaretką. Gotowe ciasto trzeba schłodzić przed podaniem przez kilka godzin w lodówce.