Jabłecznik z kajmakiem i słonecznikiem
Lubię sobie tak czasem poeksperymentować jak np. z tym ciachem niby znane i sprawdzone smaki ale w zestawieniu jakiego jeszcze nie robiłam. Delikatny, cienki biszkopt , a na nim warstwa jabłek z galaretką, kajmak, herbatniki, bita śmietana, a jakby tych wszystkich dobroci było mało to jeszcze całość posypana prażonym słonecznikiem. Jeśli lubicie takie przekładańce spróbujcie koniecznie.
Biszkopt:
- 3 jajka
- 3/4 szkl cukru
- 1 łyżeczka octu
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 szkl mąki pszennej
- 1/3 szkl mąki ziemniaczanej
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy partiami cukier, następnie ocet, żółtka, mąki i proszek do pieczenia. Całość pieczemy w blaszce (23,5x35 cm) wyłożonej papierem do pieczenia ok 30 minut w 180 st. C
Masa jabłkowa:
- 1 i 1/2 kg jabłek
- 2galaretki pomarańczowa
- 3-4 łyżki cukru
Jabłka obieramy i kroimy na grubszy tryb, jak ja to mówię. Następnie przekładamy do garnka i dodajemy cukier, gotujemy na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, aż jabłka niemal całkowicie się rozgotują. Nie zdejmując z ognia wsypujemy galaretkę i żelatynę i mieszamy do ich rozpuszczenia. Studzimy i wykładamy na biszkopt równomiernie rozsmarowując.
Dodatkowo:
- 300 ml śmietany 30%
- 1 łyżeczka żelatyny
- 1 łyżeczka cukru pudru
- puszka masy kajmakowej
- herbatniki ok 2 opakowań po 200 g.
Gdy warstwa jabłek stwardnieje rozsmarowujemy na niej kajmak, a na nim układamy herbatniki. Żelatynę zalewamy 2 łyżkami zimnej wody i odstawiamy do napęcznienia, a następnie rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Zimną śmietanę ubijamy z cukrem pudrem, dodajemy żelatynę, mieszamy i rozsmarowujemy na herbatnikach.
Prażony słonecznik:
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki cukru
- 300 g słonecznika
Na patelni rozpuszczamy masło z cukrem, dodajemy słonecznik i prażymy na złoty kolor. Odstawiamy do ostygnięcia, a następnie wykładamy na warstwę śmietanową.