Drożdżówki z twarogiem
Drożdżówki w tym kształcie widziałam wczoraj rano w mojej ulubionej piekarni, a po południu na stoisku z pieczywem w Bomi. Tak naprawdę, to widziałam je setki razy. Nadziewane makiem, dżemem lub twarogiem.
Często się tak zdarza, że próbuję „sklonować” w domu jedzenie widziane w sklepie czy restauracji. Czasem mi się to udaje, a czasem nie. Jak wszystko w życiu. W przypadku tych drożdżówek kopia wyszła mi bardzo zbliżona do oryginału, Mąż, gdy zobaczył je na talerzu, był pewien, że byłam w piekarni za rogiem. Jednak smak, mimo, że nadzienie pozornie identyczne jak w kupnych, o niebo lepszy.
Zmieniłam też ich nazwę...
Nie lubię czegoś nie lubić, ale - no właśnie... - nie lubię brzmienia wyrazu „ser” i nie wyobrażam sobie, żeby coś tak dobrego jak te drożdżówki nosiły nazwę „drożdżówki z serem”, jak to ma miejsce w niemal wszystkich piekarniach. Mimo, że nie stronię od tych białych, żółtych i topionych, nazywam je „serek (już jest lepiej:)) lub twaróg, czy twarożek. Słowo „ser” mnie odstrasza. Po prostu. Mam nadzieję, że nie jest to jeszcze jedzeniofobia...
Tak więc zapraszam na pyszne drożdżówki z twarogiem, z przepisu zaciągniętego ze strony Dorotus „Moje wypieki”. Nadzienie również pochodzi ze strony Doroty, lecz z innego przepisu.
Ja moje drożdżówki posypałam dodatkowo cukrem pudrem.
Drożdżówki z twarogiem
12 - 15 drożdżówek
75 g margaryny lub masła
250 ml mleka
25 g świeżych drożdży (lub o połowę mniej suszonych)
szczypta soli
70 g cukru
50 dag mąki pszennej
Ponadto:
jajko do posmarowania, roztrzepane
Nadzienie
4 łyżki miękkiego masła
pół szklanki cukru pudru
1 żółtko
1 łyżka cukru waniliowego
400 g sera twarogowego
Składniki nadzienia połączyć ze sobą i utrzeć do momentu uzyskania gładkiej konsystencji
Ciasto:
Tłuszcz roztopić, dodać mleko, podgrzać do letniej temperatury (nie może być gorące!). Dodać drożdże, rozpuścić. Dodać pozostałe składniki, wyrobić ciasto, aż będzie gładkie. Odłożyć przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (1 - 1,5 h). Po wyrośnięciu dokładnie wyrobić, by usunąć pęcherzyki powietrza (ciasto w przekroju powinno być gładkie).
Rozwałkować na placek o wymiarach około 30 x 50 cm. Posmarować ciasto nadzieniem, zwinąć w roladę, którą pokroić na kawałki o grubości 2 - 3 cm. Ułożyć je na blaszce w sporych odstępach. Trzonkiem noża, drewnianą łyżką, itp. nacisnąć wzdłuż środka każdego kawałka, aby jego boki uniosły się do góry. Odstawić do wyrośnięcia, ale nie na długo, około 10 - 15 minut. Kiedy lekko podrosną, posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w temp. 220°C przez 10 minut. Studzić na kratce.