Ciasto dyniowe z kremem kajmakowym i orzechami
Dynia zdecydowanie rządzi jesienią w mojej kuchni. Sezon rozpoczynam od pysznej zupy z grzankami i prażonym słonecznikiem, nie może także zabraknąć złocistych gofrów dyniowychi ciasta. W tym roku wymyśliłam sobie, że to będzie takie wypasione i bardzo efektowne ciacho. Na początek upiekłam klasyczne dyniowe z surowej tartej dyni z dodatkiem cynamonu (to on sprawia, że ciasto nie ma takiego pięknego złocistego koloru), a później na wierzch dałam krem będący połączeniem serka kanapkowego i masy kajmakowej (pierwszy raz tak zrobiłam, ale na pewno to powtórzę, bo smakuje genialnie i jest bardzo prosty), a jakby tego było mało wszystko przykryłam warstwa karmelizowanych orzechów, które były przysłowiową kropką nad i i sprawiły, że ciastu nie sposób się oprzeć. Musicie koniecznie wypróbować ten przepis, całe mnóstwo jesiennych smaków zamkniętych w małym kawałku ciasta na pewno umili nie jedno spotkanie przy gorącej herbacie albo kawie.
Ciasto dyniowe - składniki i przygotowanie:
Ciasto dyniowe:
- 3 szklanki miąższu z dyni (surowa dynia starta na tarce o drobnych oczkach)
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka cukru
- 5 jajek
- 2 łyżeczki cynamonu
- 3/4 szklanki oleju
- 1 łyżeczka sody
Ubijamy całe jaja z cukrem do momentu uzyskania białej puszystej masy, nie przerywając ubijania wlewamy olej oraz wrzucamy starta dynię. Następnie dodajemy mąkę z sodą oraz. Całość mieszamy dokładnie. Przekładamy do blaszki (23x33 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 50 minut do tzw. suchego patyczka w 170 st. C.
Krem kajmakowy:
- 400 g masy kajmakowej
- 400 g śmietankowego serka kanapkowego (typu almette)
Serek i kajmak miksujemy ze sobą aż się połączą i powstanie gładki krem (mi to zajęło ok 5 minut). Gotowy krem wykładamy na ostudzone ciasto dyniowe
Karmelizowane orzechy:
- 300 g orzechów włoskich
- 3 łyżki masła
- 3 łyżki cukru
- 5 łyżek miodu
Masło rozpuszczamy na patelni, wsypujemy drobno posiekane orzechy i podsmażamy kilka chwil mieszając, dodajemy miód oraz cukier i smażymy do chwili aż cukier się rozpuści. Studzimy, a gdy ostygną wykładamy na krem, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin