Bułki pszenne z mąką ziemniaczaną
Może macie ochotę na pulchne mięciutkie bułeczki nie tylko na śniadanie czy kolację ? pomysł na takie bułki podpatrzył gdzieś mój syn i jak tylko mi o nich powiedział od razu postanowiłam się zabrać za ich przygotowanie, myśląc sobie zrobię a co mi tam najwyżej wyjdzie zakalec a tu niespodzianka ponieważ wyszły mega mówiąc krótko po prostu pycha. Nie wiem jak wy ale ostatnimi czasy uwielbiam przygotowanie swojskiego pieczywa drożdżowego sprawia mi to wielką przyjemność a jeszcze jak wyjdą to moje serce się raduje, więc teraz biorę się za napisanie i podzielenie się z wami przepisu
składniki :- 3 szklanki mąki pszennej + 1,5 łyżki do podsypania,
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- 2 łyżeczki cukru,
- 1 płaska łyżka soli drobnej,
- 1 opakowanie drożdży suszonych 7 g,
- 50 g masła prawdziwego,
- 1,5 szklanki ciepłej wody
Przygotować potrzebne nam składniki a masło roztopić i lekko przestudzić następnie do miski wsypać przesiane obie mąki ( ale nie koniecznie trzeba przesiewać ), kolejny krok to wsypać suszone drożdże na nie cukier oraz sól, jak mamy dodane składniki suche wtedy wlać roztopione masło lecz nie może być gorące oraz wodę letnią również nie może być gorąca. Gdy składniki już wszystkie dodane wtedy ręcznie lub za pomocą miksera z hakiem wyrobić do połączenia się składników na jednolitą masę a w trakcie wyrabiania dodać 1,5 łyżki mąki i nadal wyrabiać do momentu aż ciasto przestanie kleić się do rąk i miski, przygotowane elastyczne i mięciutkie ciasto zwinąć w kulę i odstawić w ciepłe miejsce pod ściereczką na około 60 minut aby ciasto urosło
Gdy po wyznaczonym już czasie ciasto pięknie podrosło co będzie widoczne gołym okiem wtedy do dłoni odrywać dowolny kawałek ciasta i formować bułeczki zawijając urwane ciasto do środka i tak ją formować w dłoniach aby wyszła zgrabna bułeczka. Ja robiłam mniejsze i wyszło mi 12 sztuk, w trakcie formowania bułeczek przygotować blaszkę od piekarnika wykładając ją papierem do pieczenia
Na już przygotowaną blaszkę z papierem ułożyć wszystkie bułeczki w większych odstępach wszystkie spryskać wodą po wierzchu, można ponacinać choć nie koniecznie i jeżeli ktoś ma ochotę można posypać dowolnymi nasionami lub zostawić bez niczego. Przygotowane bułeczki kolejny raz pozostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 60 minut, po wyrośnięciu bułeczek piekarnik rozgrzać do 170 stopni wstawić wyrośnięte bułeczki i piec 20 minut. Po wyznaczonym czasie zwiększyć temperaturę piekarnika do 200 stopni i piec jeszcze 15 minut do lekkiego zarumienienia, po upieczeniu bułki wyjąć spryskać wierzch ich wodą i studzić razem z papierem na kratce
Ostygnięte pięknie pachnące bułeczki miękkie i pełne a nie jak w sklepach jak to mówią napompowane najlepiej smakują z masłem a nawet z dodatkiem sałaty, pomidora czy nawet ulubionej wędliny. Jak to mówią swojskie to swojskie no i ten cudowny zapach w całym mieszkaniu to już po prostu obłęd, tak więc nic innego nie pozostaje jak zakasać rękawy i brać się do roboty a na pewno nie będziecie żałować, będziecie wręcz zachwyceni ich smakiem