Domowe nalewki

Maliny, wiśnie, czereśnie, morele – teraz w najlepsze trwa sezon na te przepyszne owoce. Owoce o dziesiątkach zastosowań kulinarnych. Ale dziś nie o ciastach, które pewnie przychodzą łasuchom do głowy jako pierwsza myśl. Dziś dzielimy się z Tobą garścią informacji na temat wykorzystania tych przepysznych owoców w nalewkach.

Nalewki na początku robione były jako lekarstwo przez aptekarzy. Nieco później na stałe zagościły w wielu polskich domach. Zaprośmy więc je i dziś do swoich kuchni.
Wydaje się, że jedyną wadą domowych nalewek z owoców sezonowych jest długi czas oczekiwania, który mija od ich przygotowania do konsumpcji. Nalewki wymagają od domowników cierpliwości…, a także zaangażowania.

Nalewki sporządzane są w procesie maceracji, czyli przez zalanie składników alkoholem. Najczęściej mają ok. 40-45 %. Wykonanie nalewki sprowadza się do napełnienia naczynia do ok. ¾ wysokości owocami i wlaniu takiej ilości alkoholu (wódki bądź spirytusu), aby je przykrył. Po około 6 tygodniach owoce odsącza się z alkoholu (powstaje tzw. nalew) i najczęściej zasypuje cukrem. Po kolejnych paru tygodniach zlewa się powstały syrop i łączy się go z nalewem.

A jakie są dokładne procedury przygotowania? Zapraszamy na strony zPierwszegoTloczenia.pl tam znajdziesz dziesiątki inspirujących przepisów na te przepyszne domowe alkohole (nie tylko z owocami w roli głównej), które mogą stanowić doskonały prezent np… na Święta Bożego Narodzenia 😉

Dodano 1 sierpnia 2016 | Autor:

Ostatnie wpisy