Latem kiedy był sezon na maliny, w ogóle ich nie kupowałam. Po pierwsze dlatego, że ich cena była dość wysoka, a po drugie dlatego, że z powodu tej ceny mało ich schodziło i zazwyczaj były mocno przechodzone. Tym bardziej cieszy mnie ich drugi wysyp i zdecydowanie niższa cena. Między przetworami udało mi się zrobić z nich szybki deser w postaci malinowego tiramisu.
Migdały, śliwki i ciasteczkowo-czekoladowy spód - ten zestaw smaków podziałał na moją wyobraźnię. Postanowiłam upiec to cudo - i nie zawiodłam się. Sernik był pyszny - kremowy, z delikatnie migdałową nutką - deser wart grzechu !
Ich smak rekompensuje wszystko. Są przepyszne: kruche, rozpływające się w ustach, z kwaskowatą żurawiną i chrupiącymi pistacjami. Zdecydowanie polecam :)
Z przepisu mojej mamy, która jak dla mnie robi najsmaczniejszy na świecie sos tatarski. Idealnie wyważony smakowo. Żaden ze składników nie dominuje, wszystkie idealnie ze sobą współgrają tworząc pyszną kompozycję, idealną do dań obiadowych jak i kanapek.
ój autorski, niezwykle prosty przepis na ciasteczka, które zdecydowanie można zaliczyć do kategorii 'zdrowy słodycz'. Dzięki otrębom, jogurtowi i suszonym owocom korzystnie wpływają na układ trawienny poprawiając metabolizm. W moim domu otrzymały nazwę ciasteczek 'miotełek':)
czyli murzynek z dżemem wiśniowym, nasączony wiśniowa nalewką. Przepis na ciasto ma więcej lat niż ja, a dostałam go od siostry bliźniaczki mojego dziadka. Jest to jeden z najlepszych przepisów jaki wypróbowałam na murzynka.