Szukając inspiracji na jakąś rozgrzewającą, jesienną zupę, przypomniałam sobie o duńskiej zupie porowej, która przewinęła się już przez wiele blogów, ciesząc się sporym uznaniem. Nic dziwnego: jest łatwa i szybka do zrobienia, a do tego bardzo smaczna. Ser i szynka powinny obłaskawić każdego sceptyka zup ;)