Tak sobie pomyślałam, że niektórzy mogą być już nieco zmęczeniu corocznym jedzeniem albo grochu z kapustą, albo kapusty z grzybami na Wigilię, więc postanowiłam tym razem zaproponować coś, co z jednej strony będzie nowością, a jednak będzie nawiązywało do tradycji. Usmażyłam jarskie kotleciki zrobione z kiszonej kapusty, grochu i suszonych grzybów leśnych.