Naszło mnie na stare dobre naleśniki Mamusi. Nie cienkie jak papier, które najczęściej przyrządzam, ale takie konkretne, wręcz grubaśne.(...) Polecam! Bo są smaczne, bardzo sycące, nie za słodkie, smażą się raz dwa, no i pięknie pachną. Na szybkie zaspokojenie jabłkowych zachcianek jak znalazł.