Ostatnio moj organizm domaga sie ciagle czegos slodkiego. Postanowilam sobie, ze juz nic nie kupie z lakoci zeby potem sie nie okazalo, ze w spodnie sie nie mieszcze. No ale gdy czegos bardzo sie chce to nawet brak maki w domu nie stoi na przeszkodzie zeby cos slodkiego sobie upiec ;)