Tatar z łososia na łodygach szczypiorku
Zajęcia techniczne były szkołą życia! Zimą na lekcjach uczyliśmy się dziergać serwetki na szydełku, robić szaliki na drutach, przyszywać guziki. Kiedy jednak przychodziła wiosna, wychodziliśmy do szkolnego ogródka. Największą frajdę dawały nam jednak... doniczka i cebulki. Cebulkę sadziło się w ziemi, codziennie się ją podlewało i pielęgnowało. Czy hodowanie szczypiorku może być emocjonujące? Oczywiście! Każdy z uczniów niecierpliwie przyglądał się podpisanej swoim imieniem doniczce, pragnąc, by szczypiorek wyrósł jak najszybciej. Obstawialiśmy wyniki, stawiając na szczęśliwe kłącze gumę do żucia, co to były za czasy! Po co o tym piszemy? Aby pokazać, że szczypiorek nie musi być nudny. A w czasie świąt monopolu na niego nie mają tylko jaja z majonezem. Rumieńców nabiera w zgoła innym połączeniu - z tatarem z łososia.
Tatar z łososia na łodygach szczypiorku
Składniki:
400 g świeżego filetu z łososia bez skóry
łyżka Oleju Kujawskiego z pierwszego tłoczenia
łyżeczka sosu Worcester
dwie łyżki wytrawnego wina Riesling
drobny pęczek szczypiorku
sól i świeżo mielony pieprz
Porcje: 2
Czas: 10 minut + 30 minut na schłodzenie
Wybieramy najładniejszą, środkową część filetu z łososia, wycinamy ciemniejsze miejsca. Kroimy rybę na cienkie plasterki, następnie siekamy na drobne kawałeczki. Łączymy mięso z odrobiną oleju, sosem Worcester oraz winem, doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dokładnie mieszamy, aby wszystkie składniki połączyły się. Przystawka jest klasyczna, elegancka winna więc się odpowiednio prezentować. Układamy tatar warstwami w okrągłej foremce (jeśli nie mamy pod ręki silikonowej, posłużmy się słoiczkiem lub niewielkich rozmiarów miseczką). Na ⅓ oraz ⅔ wysokości układamy ciasno przycięte łodygi szczypiorku. Odstawiamy do lodówki na min. 30 min. Podajemy schłodzony w towarzystwie lampki białego, wytrawnego wina.
*** Do tatara używamy świeżej, nigdy nie mrożonej ryby. Można kupić gotowy filet, warto jednak pokusić się o samodzielne filetowanie. Tusza jest tańsza a z niewykorzystanych elementów (głowy, ogona, grzbietu) przyrządza sie znakomitą zupę. Po czym poznać świeżą rybę? Przede wszystkim w sklepie winna być przechowywana na lodzie. Oczy ryby mają być błyszczące, skrzela czerwone zaś łuski gładkie, niepokryte dużą ilością śluzu.
Smacznego życzą,
Mr. & Mrs. Sandman
Przepis jest częścią projektu przygotowanego wspólnie z serwisem zPierwszegoTloczenia.pl Powyższą recepturę oraz 9 innych naszych propozycji, dedykowanych wielkanocnemu świętowaniu, znajdziecie w e-booku "Wielkanocna książka kucharska", której mamy przyjemność być współautorami.
Bierzcie z tego wszyscy, dzielcie się i przygotowujcie się na Tą, najważniejszą niedzielę w roku :)
Książka dostępna jest do darmowego pobrania po kliknięciu w baner.