Zielone smoothie ze szpinakiem

Dlaczego wiosny nie da się rozpocząć bez trapiącej potrzeby porządkowania szeregu spraw. Pogrążone w głębokim, zimowym śnie wydzierają nagle ze wszystkich możliwych kątów, domagając się natychmiastowego zainteresowania. Moje zaległości zaczynają pokrywać się coraz grubszą warstwą kurzu, ale jeszcze nie dorosłam do jej zdmuchnięcia. Wciąż coś pilniejszego, a może ciekawszego mnie od tego odciąga. Możliwe, że potrzebuję energetycznego kopniaka, spróbuje, może jakimś cudem to zielone smoothie obudzi we mnie lwa i rzucę się w wir zaległości, oby nie skończyło się na porządkach w szafce z butami ;)

Składniki na 2 porcje Czas przygotowania: 10 min 450 g świeżego szpinaku 4 kwaskowate jabłka 1 dojrzałe awokado sok z 1/2 limonki 1 cm świeżego imbiru
Przygotowanie: 1. Szpinak myjemy, odcinamy tylko same korzonki, razem z pozbawionymi gniazd nasiennych jabłkami i obranym kawałkiem świeżego imbiru przepuszczamy całość przez sokowirówkę 2. Miąższ z awokado wyłuskujemy łyżką i dodajemy do soku, miksujemy za pomocą blendera do uzyskania gładkiej konsystencji, doprawiamy sokiem z limonki 3. Podajemy schłodzone, można udekorować orzechami