Trufle z białej czekolady nadziewane różą
            Trufelki te zrobiłam wprawdzie na imieniny Mamy, ale są tak 'słitaśne', że postanowiłam zaprezentować je na blogu właśnie dzisiaj , ponieważ mogą być uroczą słodką niespodzianką dla ukochanej osoby ;) 
 Trufle nie są trudne do zrobienia, jednak wymagają użycia domowej roboty płatków róży ucieranych z cukrem. Płatki te różnią się od klasycznej konfitury różanej dostępnej w różnych delikatesach, ponieważ są bardzo gęste i można z nich lepić małe kuleczki, które później stają się nadzieniem. Z tego powodu zwykła konfitura tutaj odpada. 
 Trufle są pyszne i wspaniale aromatyczne, lecz także bardzo słodkie, dlatego polecam je jako mała słodycz do gorzkiej kawy :) 
 
 
 
 TRUFLE Z BIAŁEJ CZEKOLADY NADZIEWANE RÓŻĄ
 200g białej czekolady,
 100g serka mascarpone,
 1 łyżka białego rumu,
 ok. 6 łyżeczek płatków róży ucieranych z cukrem,
 cukier puder do obtoczenia,
 ewentualnie cukrowe serduszka do dekoracji
 
 Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Odstawić do lekkiego przestudzenia.
 Serek mascarpone wymieszać z rumem, dodać czekoladę i dokładnie wymieszać. Masę włożyć do lodówki na kilka godzin, aby stężała.
 W tym czasie z ucieranych płatków róży ulepić ok. 15 małych kulek wielkości orzecha laskowego.
 Masę z białej czekolady nabierać łyżeczką, rozpłaszczać porcje dłonią, na środku kłaść kulkę z róży, oblepiać ją masą i formować kulki. Obtaczać je w cukrze pudrze, ewentualnie ozdobić cukrowymi serduszkami i wstawić do lodówki na 1-2 godziny.
 
 
 
 