Tradycyjny krupnik polski
Dzisiaj całkiem poważna sprawa. Taka sobie niby prosta zupa a ile trzeba się natrudzić żeby ją zrobić . Co i w jakiej kolejności wrzucić, żeby uzyskać odpowiedni smak, który miał krupnik naszych babć lub mam??? I najważniejsza sprawa ile kaszy dodać, żeby w naszym krupniku łyżka nie stała dęba??? Pamiętam swoje pierwsze doświadczenia …hahaha dodałam kasze na tak zwane „oko” i uzyskałam raczej kaszankę warzywną niż zupę. Nie odpuściłam ćwiczeń bo bardzo lubię krupnik więc teraz z całą odpowiedzialnością dzielę się sprawdzonym przepisem zarówno pod względem proporcji jak też smaku.
Ilość porcji – 6-7
Czas wykonania – 60 min.
Stopień trudności – średni
Składniki:
- 1,75 l wody,
- 2 skrzydełka drobiowe,
- 4 żołądki drobiowe,
- 150 g żeberek świeżych,
- 100 g kaszy jęczmiennej,
- 2-3 dag suszonych grzybów,
- 2 średniej wielkości ziemniaki,
- 2 duże marchewki,
- 1 mała pietruszka,
- kawałek selera (korzeń),
- kawałek pora,
- 1 średnia cebula,
- ½ łyżki masła,
- posiekany koperek lub natka pietruszki,
- 2 liście laurowe,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- sól i pieprz
Sposób wykonania:
- żeberka, skrzydełka i żołądki myjemy i gotujemy w wodzie na wolnym ogniu, bez przykrycia,
- co jakiś czas klarujemy wywar ( czyli zbieramy szum, który się zbiera),
- do sklarowanego wywaru dodajemy pietruszkę, por, seler, ziele angielskie i liście laurowe, gotujemy około 20 min,
- w tym czasie grzyby myjemy i moczymy w ¼ szklanki wrzątku (około 10 min.),
- marchew kroimy w talarki,
- ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w niewielką kostkę,
- cebulę obieramy, płuczemy i kroimy w drobną kosteczkę, na łyżce masła szklimy cebulę i dodajemy pokrojone w paseczki
grzyby z wodą, w której się moczyły, - kiedy pietruszka, por i seler są już miękkie, wyjmujemy warzywa a dodajemy kaszę, gotujemy pod przykryciem około 15 min, pod koniec gotowania dodajemy pokrojone ziemniaki, marchewkę oraz przesmażoną cebule z grzybami,
- doprawiamy sola i pieprzem,
- podajemy z posiekaną pietruszką lub koperkiem,
- żołądki możemy obrać, pokroić na mniejsze kawałki i podać z krupnikiem, mniam….
