Świąteczne kajzerki
Przygotowania do świąt trwają w najlepsze, ale znalazłam chwilę, aby napisać jeszcze jeden przepis. Mam słabość do domowych bułeczek, a szczególną sympatią darzę kajzerki. Jednak nie takie zwykłe, nacinane w gwiazdę drugą stroną noża, a kajzerki ręcznie zawijane. Jesienią przedstawiłam przepis na dyniowe kajzerki wraz ze zdjęciami w jaki sposób je zawijać. Tym razem opracowałam inne ciasto, jednak zawijałam je w ten sam sposób.
Kajzerki są w świątecznym klimacie, ponieważ dodałam do nich przyprawę do piernika, nie są jednak wcale specjalnie słodkie, bo dodałam tylko odrobinę cukru trzcinowego. Można je śmiało zaserwować np. do świątecznego pasztetu.
- 400 g mąki pszennej typ 650
- 5 g suszonych drożdży instant
- 260 ml letniego mleka
- jajko
- 3 łyżki topionego masła
- 2-3 łyżki cukru trzcinowego
- 2-3 łyżki przyprawy do piernika
- szczypta soli
- Mąkę przesiewamy do misy, dodajemy drożdże, cukier, sól. Wbijamy jajko, dodajemy topione masło i stopniowo wlewając letnie mleko wyrabiamy ciasto kilka minut. Przykrywamy je ściereczką i zostawiamy na godzinę.
- Ciasto podsypujemy mąką i dzielimy na 6 lub 12 części. Z każdej z nich formujemy wałeczek długości min. 40 cm.
- Koniec wałeczka zawijamy tak, aby jego fragment wystawał spod spodu. Zawijamy dłuższy koniec i przekładamy go pod spodem ciasta, przekładając przez otwór. Przekładamy jeszcze dwa-trzy razy, tworząc supełek kwiatek z wystającą końcówką ciasta w środku.
- Tak uformowane kajzerki kładziemy na blasze, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut w ciepłym miejscu
- Wierzch bułeczek smarujemy białkiem. Kajzerki pieczemy 15-17 minut w 180 stopniach, studzimy na kuchennej kratce. Przed podaniem można je dodatkowo posypać przyprawą do piernika lub kakaem.
