"Rzeź" : Gruszki i jabłka pod kruszonką
3 pomieszczenia i czworo ludzi. Wydawać by się mogło, że to wieje nudą już na samym starcie - nic bardziej mylnego! Film "Rzeź" przekazuje bardzo wiele na temat prawdziwej natury człowieka, choć i tak wydaje mi się, że to bardzo lajtowa wersja ukazania ludzkiego temperamentu w sytuacjach ekstremalnie emocjonalnych.
Siłą sprawczą fabuły filmu jest bójka dwóch chłopców, efektem której dochodzi do spotkania rodziców. Napięcie wzrasta bardzo powoli, wydaje się nawet, że sprawa zostanie polubownie rozwiązana i obejdzie się bez większej awantury. Niekiedy wystarczy delikatnie poruszyć nasze czułe punkty, a gigantyczna kłótnia pojawi się sama. Tak też było w filmie "Rzeź" w reżyserii Romana Polańskiego. Zaczęło się niewinnie, grzecznościowa wymiana zdań, przeprosiny i... zaproszenie na ciasto. Ciasto, a może bardziej deser, bo ciasto to w tym wypadku zbyt duże słowo. Historia z ciastem kończy się dość... Jakby to delikatnie ująć - niesmacznie, choć mój przepis na owoce pod kruszonką jest bardzo dobry, nie radzę sugerować się filmem ;)
JABŁKA I GRUSZKI POD KRUSZONKĄ
SKŁADNIKI:
Do owoców:
PRZYGOTOWANIE:
Foremki wysmarować masłem i posypać bułką tartą.
Jabłka i gruszki obrać, pokroić w kostkę. Posypać cukrem, cynamonem, gałką muszkatołową i polać sokiem z cytryny. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać dokładnie.
Przygotować kruszonkę: zmiksować dokładnie masło, cukier i mąkę. Ja używam do tego miksera, jest szybko i łatwo.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Owoce nałożyć do przygotowanych foremek, a na wierzch sypać kruszonkę. Piec przez ok. 30 min.
Siłą sprawczą fabuły filmu jest bójka dwóch chłopców, efektem której dochodzi do spotkania rodziców. Napięcie wzrasta bardzo powoli, wydaje się nawet, że sprawa zostanie polubownie rozwiązana i obejdzie się bez większej awantury. Niekiedy wystarczy delikatnie poruszyć nasze czułe punkty, a gigantyczna kłótnia pojawi się sama. Tak też było w filmie "Rzeź" w reżyserii Romana Polańskiego. Zaczęło się niewinnie, grzecznościowa wymiana zdań, przeprosiny i... zaproszenie na ciasto. Ciasto, a może bardziej deser, bo ciasto to w tym wypadku zbyt duże słowo. Historia z ciastem kończy się dość... Jakby to delikatnie ująć - niesmacznie, choć mój przepis na owoce pod kruszonką jest bardzo dobry, nie radzę sugerować się filmem ;)
JABŁKA I GRUSZKI POD KRUSZONKĄ
SKŁADNIKI:
Do owoców:
- 2 jabłka (najlepsze są szare renety)
- 2 gruszki
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- szczypta gałki muszkatołowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 100 g miękkiego masła
- 200 g mąki
- 80 g cukru (najlepiej drobnego, albo cukru pudru
- Odrobina bułki tartej
- Łyżka masła do wysmarowania foremek
PRZYGOTOWANIE:
Foremki wysmarować masłem i posypać bułką tartą.
Jabłka i gruszki obrać, pokroić w kostkę. Posypać cukrem, cynamonem, gałką muszkatołową i polać sokiem z cytryny. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszać dokładnie.
Przygotować kruszonkę: zmiksować dokładnie masło, cukier i mąkę. Ja używam do tego miksera, jest szybko i łatwo.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Owoce nałożyć do przygotowanych foremek, a na wierzch sypać kruszonkę. Piec przez ok. 30 min.
