Rożki francuskie z jabłkami
            
Czasem mam w domu w zapasie ciasto francuskie i w razie potrzeby lub ochoty na jakąś szybką przekąskę na słodko lub wytrawnie wykorzystuję te ciasto..dziś propozycja na słodko..rożki z jabłkami ..pomysł podpatrzony u Dorotki.U mnie rożków jest więcej niż 6,bo ciasta miałam więcej, no i kwadraty też były mniejsze.
- 375 g ciasta francuskiego
 - 3 duże jabłka
 - sok i skórka otarta z połowy cytryny
 - 3 łyżki rodzynków [ nie dałam]
 - 2,5 łyżki cukru
 - 1/4 łyżeczki cynamonu
 - 1 łyżka mąki pszennej
 - 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką wody do posmarowania
 
Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić w kostkę.Wymieszać z sokiem i skórką z cytryny, by nie ściemniały. Dodać rodzynki, cukier, cynamon, mąkę i dokładnie wymieszać.
Ciasto francuskie podzielić na kwadraty [ mniejsze lub większe], rozłożyć na nich nadzienie jabłkowe. Brzegi ciastek posmarować jajkiem roztrzepanym z wodą, następnie złożyć na pół, po przekątnej, by utworzyły trójkąty. Zlepiać ciasto, a boki dociskać widelcem. Tak przygotowane rożki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować jajkiem. Przed samym pieczeniem koniecznie zrobić nożem małe otworki wentylacyjne, po 3 na wierzchu każdego z rożków.Piec w temperaturze 220ºC przez około 20 - 23 minuty, aż ciasto będzie złote i chrupiące.
 Ciepłe można polukrować. 1/2 szklanki cukru pudru rozprowadzić grzbietem łyżki z 1 łyżką gorącej wody lub soku z cytryny.