Przekładany piernik po żydowsku
Miałam już nie robić żadnego piernika ale wypadało mi coś upiec na klasową wigilię więc jednak wybrałam to ciasto. Piernik po upieczeniu wyszedł trochę suchy, może trzeba było poczekać ja jednak miałam tylko dwa dni i bałam się że jednak nie naciągnie wilgoci dlatego przełożyłam go powidłami śliwkowymi. Był to bardzo dobry pomysł. Piernik jest pulchny, mięciutki, po prostu przepyszny. Z przepisu wychodzą dwie keksówki więc jedną zabrałam do szkoły a druga czeka sobie do świąt.
Składniki:
- 3 i 1/2 szklanki przesianej mąki
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- 1/8 łyżeczki zmielonych goździków
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 4 łyżki oleju
- 2 szklanki płynnego miodu
- 1/2 szklanki mocnej, świeżo parzonej kawy
- 1 i 1/2 szklanki posiekanych orzechów
- słoiczek powideł śliwkowych
Mąkę przesiać z solą, proszkiem do pieczenia, sodą i korzeniami. Jajka ubić do białości, ciągle ubijając dodawać stopniowo cukier, ubić na gęsty, puszysty kogel – mogel. Stale ubijając dodać olej, miód i kawę, połączyć składniki. Ubijając masę miodową, dodać mąkę w trzech porcjach, ubić na jednolite ciasto. Dodać orzechy, dokładnie wymieszać. Dużą tortownicę lub dwie formy keksówki suto wysmarować masłem i obsypać mąką (jeszcze lepiej wysmarować olejem, wyłożyć folią aluminiową lub pergaminem i ponownie posmarować olejem). Wlać ciasto, wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika (170° C); ciasto w tortownicy piec godzinę z kwadransem, ciasto w keksówkach – 50 minut. Spróbować patyczkiem, czy wypieczone. Po wyjęciu z piekarnika ustawić na specjalnej wkładce do wystudzenia, przełożyć na talerz, szczelnie przykryć. Przekroić na 3 części i przełożyć powidłami śliwkowymi. Można podawać posypane cukrem pudrem , ja do szkoły polałam rozpuszczoną czekoladą.
Smacznego:)
