Pikantna salsa truskawkowa
Salsa, która uzależnia.
Mocno schłodzona doskonale pasuje do pieczonych mięs i warzyw. Może również stanowić dip do chipsów kukurydzianych, smażonych prażynek krewetkowych czy pappadamusowych placków. Super smakuje także z przypieczoną bułką.
/źródło: "Smak imprezy" Olgi Smile/
Składniki:
sporo truskawek (dojrzałych, pięknych i pachnących)
kilka łyżek dobrego octu (może być balsamico, ocet malinowy luib truskawkowy)
śwież zmielony czarny pieprz
czerwona cebula (zastąpiłam cukrową)
szczypta soli
zgnieciony ząbek czosnku
kawałek startego na tarce imbiru
łyżka brązowego cukru lub melasy
Truskawki pokroić dowolnie, cebulę w malutką kostke lub paseczki. Wymieszać w sporej misce, doprawić czosnkiem, imbirem, octem, solą, cukrem i pieprzem. Podawać mocno schłodzone.
Smacznego!