Pełnoziarnisty wieniec z buraczanym pesto i serem camembert
Kawałek świeżej piętki prawdziwego chleba na zakwasie zwinięty ze stołu dziecięcą rączką, posmarowany domowym masłem i posypany cukrem, najprostsza i zapewne najlepsza wersja kanapki. Po dziś dzień kiedy moje Pociechy proszą mnie o kanapkę świeżo upieczonego chleba z masłem doznaję swoistej retrospekcji, cofając się do lat kiedy to jeszcze wypadało mi siedząc na trzepaku, machając beztrosko bosymi stopami odrywać zębami kawałki wypieczonej piętki chleba. Dziś pieczywo przeżywa rewolucje, mnogość dodatków jakie do niego dodajemy i różnorodność mąk przenosi chleb na wyższy wymiar. Od pieczywa oczekujemy już nie tylko smaku, ale również dobroczynnego oddziaływania na nasz organizm. Jak Wam się wydaje czy pełnoziarnisty zawijanie z pesto buraczanym może konkurować z "piętką" o miano tej wymarzonej....
Składniki
Czas przygotowania: 80 min wyrastanie + 30 min pieczenie
300 g mąki pszennej
200 g mąki pełnoziarnistej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
7 g suchych drożdży
250 ml letniej wody
1 większy burak
4 łyżki oleju rzepakowego
garść ziemnych orzeszków
sól, pieprz
sok z cytryny
cukier puder
150 g sera camembert
otręby
1 jajko
Przygotowanie:
1.Obydwa rodzaje mąki mieszamy z cukrem, solą i drożdżami łączymy z letnią wodą, zagniatamy w sprężystą kulę, odkładamy na ok 40 min, następnie rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 30/40 cm
2. Buraka obieramy, kroimy na ćwiartki, zawijamy w folię i pieczemy do miękkości w temperaturze 180 stopni
3. Upieczonego buraka blendujemy na pure razem z orzeszkami i olejem, doprawiamy odrobiną soli, pieprzem, cukrem pudrem i sokiem z cytryny, mieszamy z pokrojonym w kosteczkę serem camembert
4. Na rozwałkowanym cieście rozsmarowujemy pesto, następnie zwijamy wzdłuż dłuższego boku, na grubość ok 1 cm wykonujemy nacięcia wzdłuż całego rulonu, skręcamy walec wokół własnej osi, zlepiamy końce, układamy na blaszce do pieczenia i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na ok 40 min, następnie smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy otrębami, pieczemy ok 40 min w 180 stopniach
Chleb w wersji nadzianej!
