Pappa al pomodoro

Pewnego dnia Mała Siostra zachęciła mnie zdjęciami pustej miseczki do zrobienia toskańskiej zupy Pappa al Pomodoro. Przepis znalazłam na stronie Kuchnia.Tv. Od razu mi się spodobała ta zupa. Bo tak: nie dość, że włoska (a co włoskie to ja kocham), dodatkowo toskańska (no chyba jasne, że wielbię), no i pomidorowa (dodatkowy plus, uwielbiam bowiem pomidorową). Zupka jest pyszna, podaje się ją z grzankami, posypaną świeżą bazylią. Moja bazylia dopiero kiełkuje w doniczce, więc posypałam zupę bazylią suszoną oraz świeżą natką pietruszki. Grzanki zrobiłam sama, podpiekając na rozgrzanej oliwie bułkę pokrojoną na kawałeczki. Mówię Wam – palce lizać! Pyszna zupa, polecam! Sis, dziękuję za inspirację :*
Składniki:
*4 łyżki oliwy z oliwek
*1 cebula (u mnie czerwona)
*3 ząbki czosnku
*3 puszki pomidorów bez skórki
*1 l rosołu drobiowego
*sól
*świeżo zmielony pieprz
*250 g czerstwego białego chleba bez skórki (dałam bułkę)
*listki bazylii
Przygotowanie:
Obrać cebulę i czosnek. Posiekać je. Połowę oliwy rozgrzać w garnku i dusić na niej czosnek i cebulę aż do zeszklenia. Dodać pokrojone pomidory i dusić ok. 5 minut. Dolać bulion. Gotować 30 minut. Pozostałą oliwę rozgrzać na patelni i zrumienić na niej pokrojony w kostkę chleb (bułkę). Posiekać listki bazylii. Napełnić zupą talerze, posypać grzankami i bazylią. Podawać natychmiast.
Smacznego.