Orange chicken

Orange chicken
Zdjęcie - Orange chicken - Przepisy kulinarne ze zdjęciami





















Niektóre potrawy lepiej brzmią, gdy ich nazwa pochodzi z innego języka. Gdybym nazwała dzisiejszą potrawę kurczakiem w pomarańczach miałabym skojarzenie dania z pieczonym kurczakiem po staropolsku, tak jak piecze się kaczkę. Mimo, że danie wywodzi z Chin, nazwa orange chicken dodaje moim zdaniem potrawie ciekawego charakteru. Słysząc orange chicken, od razu mam skojarzenie z kuchnią azjatycką, a takie właśnie jest danie przeze mnie zaproponowane. Domyślam się, że nie każdemu przypasuje taka kompozycja smakowa. Ja akurat jestem fanką łączenia mięsa z owocami i słodkimi smakami. Orange chicken nie jest jednak przesłodzone, doprawiłam je sosem sojowym, chilli, imbirem i czosnkiem. Można je urozmaicić dodając warzywa np. marchewkę, paprykę. Mocno rozgrzewa, więc jest stworzone na tę porę roku, warto spróbować :)
Orange chicken
pierś z kurczaka
200 g dowolnego ryżu
3 łyżeczki zielonej herbaty w liściach
wyciśnięty sok z pomarańczy
skórka z pomarańczy
150 ml wody
2 łyżki octu ryżowego
2 łyżki sosu sojowego
3 łyżki miodu
3 łyżki pomarańczowego dżemu
pół ząbka czosnku
łyżka posiekanego imbiru
łyżeczka posiekanego chilli
3 łyżki skrobi ziemniaczanej/kukurydzianej
2 łyżki wody

1. Do rondelka wlewamy wodę, sok z wyciśniętej pomarańczy, ocet ryżowy, sos sojowy, miód. Dodajemy świeżo startą skórkę z pomarańczy, dżem pomarańczowy, zmiażdżony czosnek, posiekane chilli i imbir. Marynatę podgrzewamy chwilę na małym ogniu i zestawiamy by ostygła.
1. Pierś z kurczaka oczyszczamy z błon, kroimy w kostkę i wrzucamy do miski z ostudzoną marynatą. Mięso marynujemy minimum godzinę w lodówce. Ryż wrzucamy na sitko i dokładnie płuczemy. Przekładamy do rondelka, zalewamy taką ilością wody by zakryła ryż ok 0,5 cm nad powierzchnią i dosypujemy zieloną herbatę. Ryż podgrzewamy bez przykrycia aż zacznie się gotować. Wtedy zmniejszamy ogień, przykrywamy pokrywką rondel (zostawiając uchyloną pokrywkę) i gotujemy przez 10 minut. Następnie zdejmujemy z ognia, przykrywamy i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie ryż jest gotowy.
3. Zamarynowanego kurczaka odcedzamy z płynu i wrzucamy na rozgrzaną oliwę w woku lub głębokiej patelni. Smażymy kilka minut aż mięso się zarumieni i dolewamy pozostałą marynatę. Zmniejszamy ogień i całość dusimy kilka minut. Skrobię mieszamy trzepaczką z wodą i wlewamy do gotującego się sosu. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy i podgrzewamy jeszcze chwilę. Sos nie może mieć grudek, ma być za to gęsty. Danie podajemy z ryżem.

Tosia

Kategorie przepisów