MAKARON Z FENKUŁEM CZYLI KOPREM WŁOSKIM
FENKUŁ czyli koper włoski zaliczany do rodziny selerowatych.
Można z nim robić wszystko: jeść na surowo, smażyć, dusić, piec, grillować.
Fenkuł ze względu na niską zawartość energetyczną jest często wykorzystywany do przyrządzania różnych sałatek i potraw w dietach odchudzających.Anyżowa nuta to bonus, dodatek, którym warzywo przyprawiła natura.Jest ona delikatna a szczególnie w daniach ciepłych anyżowość się gubi, a zostaje jedwabista, delikatna materia, wdzięcznie przyjmująca smak dodatków.Olejki lotne fenkułu bardzo korzystnie wpływają na trawienie, mają też korzystny wpływ na system nerwowy.
Fenkuł jest bardzo cennym źródłem witamin i minerałów.Jedno warzywo pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, na potas w 50%, wit.B1 również w 50%, błonnik - 33% a kwas foliowy w 23%.Fenkuł zawiera silne przeciwutleniacze, które zapobiegają rozwojowi komórek rakowych. A duża zawartość witaminy C wspomaga układ odpornościowy i neutralizuje wolne rodniki. Zawartość potasu sprzyja obniżeniu ciśnienia krwi, zapobiega udarom i zawałom. Z kolei błonnik obniża poziom cholesterolu.
Zarówno smażony, jak i surowy fenkuł może być dodatkiem do makaronu.I właśnie dlatego postanowiłam połączyć w dzisiejszym przepisie oba te składniki.
Składniki:
Fenkuł umyłam i wykroiłam twardy środek.
Pokroiłam w cienkie piórka.
W żeliwnym garnku rozpuściłam masło i oliwę i wrzuciłam pokrojone warzywo.Smażyłam je około 30 minut aż nabrało złotego koloru i sklarowało się.
Wyjęłam z garnka i zajęłam się pozostałymi składnikami.Pokroiłam w kostkę cebulę i podsmażyłam ją z papryczką chili.
Dodałam kapary.
Czarne oliwki.
Suszone pomidory.
Dodałam czosnek i przyprawy.
Włożyłam wcześniej usmażony fenkuł i wlałam sos pomidorowy.
Wymieszałam i poddusiłam sos.
Ugotowałam makaron.Zalałam sosem i posypałam parmezanem.Można posypać startą fetą w zależności od gustu.
Smacznego!
Można z nim robić wszystko: jeść na surowo, smażyć, dusić, piec, grillować.
Fenkuł ze względu na niską zawartość energetyczną jest często wykorzystywany do przyrządzania różnych sałatek i potraw w dietach odchudzających.Anyżowa nuta to bonus, dodatek, którym warzywo przyprawiła natura.Jest ona delikatna a szczególnie w daniach ciepłych anyżowość się gubi, a zostaje jedwabista, delikatna materia, wdzięcznie przyjmująca smak dodatków.Olejki lotne fenkułu bardzo korzystnie wpływają na trawienie, mają też korzystny wpływ na system nerwowy.
Fenkuł jest bardzo cennym źródłem witamin i minerałów.Jedno warzywo pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C, na potas w 50%, wit.B1 również w 50%, błonnik - 33% a kwas foliowy w 23%.Fenkuł zawiera silne przeciwutleniacze, które zapobiegają rozwojowi komórek rakowych. A duża zawartość witaminy C wspomaga układ odpornościowy i neutralizuje wolne rodniki. Zawartość potasu sprzyja obniżeniu ciśnienia krwi, zapobiega udarom i zawałom. Z kolei błonnik obniża poziom cholesterolu.
Zarówno smażony, jak i surowy fenkuł może być dodatkiem do makaronu.I właśnie dlatego postanowiłam połączyć w dzisiejszym przepisie oba te składniki.
Składniki:
- korzeń fenkułu włoskiego
- cebula
- kapary
- czarne oliwki
- suszone pomidory
- czosnek
- papryczka chili
- łyżka masła
- oliwa z oliwek
- pasta pomidorowa
- bazylia
- oregano
- sól,czarny pieprz
- makaron
- parmezan/ser feta
Fenkuł umyłam i wykroiłam twardy środek.
Pokroiłam w cienkie piórka.
W żeliwnym garnku rozpuściłam masło i oliwę i wrzuciłam pokrojone warzywo.Smażyłam je około 30 minut aż nabrało złotego koloru i sklarowało się.
Wyjęłam z garnka i zajęłam się pozostałymi składnikami.Pokroiłam w kostkę cebulę i podsmażyłam ją z papryczką chili.
Dodałam kapary.
Czarne oliwki.
Suszone pomidory.
Dodałam czosnek i przyprawy.
Włożyłam wcześniej usmażony fenkuł i wlałam sos pomidorowy.
Wymieszałam i poddusiłam sos.
Ugotowałam makaron.Zalałam sosem i posypałam parmezanem.Można posypać startą fetą w zależności od gustu.
Smacznego!