Frittata z ziemniakami, szpinakiem i kozim serem
            Frittata to świetny sposób na zagospodarowanie lodówkowych resztek. Możesz włożyć do niej właściwie wszystko: pozostałą po wczorajszym obiedzie fasolkę szparagową, konserwowy groszek z dna niedawno otwartej puszki, albo ugotowane specjalnie na tę okazję szparagi. Do tego mleko, kilka jaj, ulubione przyprawy i masz obiad gotowy w 15 minut.
Do mojej dodałam ziemniaki, szpinak i kozi ser. Porcja wystarczyła dla dwóch osób (właściwie szkoda, że nic nie zostało, bo frittata jest świetna także na zimno- jedzona następnego dnia jako drugie śniadanie w pracy). Następnym razem muszę zrobić większą porcję:)
#gallery-1 { margin: auto; } #gallery-1 .gallery-item { float: left; margin-top: 10px; text-align: center; width: 100%; } #gallery-1 img { border: 2px solid #cfcfcf; } #gallery-1 .gallery-caption { margin-left: 0; }
   
   
   Frittata z ziemniakami, szpinakiem i kozim serem
Składniki- szpinak - 200 g
 - ziemniaki - 8 sztuk, młode, ugotowane
 - jajko - 4 szt
 - cebula - 1/2 szt
 - ser pleśniowy - użyłam koziego, kilka kawałków
 - mleko - 1/2 szklanki
 - oliwa - do smażenia
 - sól, pieprz - do smaku
 
Ziemniaki ugotować, przestudzić, pokroić w sporą kostkę. Szpinak podsmażyć na oliwie. Na dużej patelni podsmażyć posiekaną cebulę, dodać szpinak i ziemniaki. Przyprawić, zalać jajeczną mieszanką. Smażyć na małym ogniu przez kilka minut. Następnie placek przełożyć na drugą stronę (w tym celu należy nakryć patelnię dużym talerzem, odwróć oba naczynia o 180 o, następnie zsunąć placek dnem do góry z powrotem na patelnię) lub wstawić do nagrzanego do 180 oC piekarnika. Na wierzchu ułożyć plastry sera- piec/smażyć do zarumienienia.