Czekoladowy sernik jaglany na zimno z daktylowym karmelem
To ciasto jest moim wakacyjnym tegorocznym hitem. Smakuje jak najlepszy czekoladowy sernik. Przygotowuje się je bardzo szybko, a końcowy efekt zachwyci każdego. Niezbyt słodkie, ale mocno głębokie w smaku. Solony karmel na wierzchu to jego idealne wykończenie. W takie upały jak teraz, warto wykorzystać ten niewymagający przepis.
Czekoladowy sernik jaglany na zimno z daktylowym karmelem
/tortownica o średnicy 21 cm/
spód:
100g biszkoptów
czekoladowa masa jaglana:
100g kaszy jaglanej
150g gorzkiej czekolady (użyłam 85% kakao)
1 łyżka oleju kokosowego
2 łyżki syropu ryżowego
1/2 szklanki nerkowców namoczonych przez kilka godzin w wodzie
daktylowy karmel:
1 szklanka świeżych daktyli namoczonych przez około godzinę w gorącej wodzie
1 łyżeczka oleju kokosowego
1/2 łyżeczki soli morskiej
około 1/2 szklanki przegotowanej wody
do podania:
orzeszki ziemne
Spód i boki tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Umieścić w niej na dnie biszkopty. Odstawić.
Kaszę jaglaną ugotować tak, aby była dość zwarta. Odstawić do przestudzenia.
W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę z olejem kokosowym. Odstawić do wystygnięcia.
Zblendować odcedzone nerkowce z 2 łyżkami ugotowanej kaszy jaglanej. Dodać je do pozostałej kaszy i wszystko zmiksować na gładką masę. Dodać czekoladę oraz syrop ryżowy i ponownie zblendować do połączenia się składników. Masę wyłożyć na przygotowany spód. Wyrównać wierzch. Wstawić do lodówki na około 6-7 godzin.
Przed podaniem lub zaraz po wstawieniu do lodówki jagielnika przygotować karmel. Daktyle odcedzić i wyjąć pestki. Zmiksować je wraz z olejem kokosowym i wodą na gładki krem. Dodać sól i wymieszać. Rozsmarować na wierzchu ciasta i wstawić do lodówki. Przed podaniem posypać orzeszkami ziemnymi.
