Ciasto jogurtowe
Ciasto jogurtowe to jest mój absolutny hit. Wszyscy zawsze myślą, że to drożdżowe – jest puszyste, mięciutkie i świetnie trzyma dużo owoców i kruszonki. Od drożdżowego różni się tylko jednym: czasem przygotowania! Na Ciastkożercach pojawiło się już kiedyś z rabarbarem. Jedyne zastrzeżenie jakie mam do tej rabarbarowej wersji to wielkość blaszki. Bo wiecie, prawda jest taka, że ja szanuję ciasta z odpowiednią proporcją kruszonki do buły ;) Na dużej blaszce jest idealnie. Blaszka, która widzicie na zdjęciach ma wymiary 35×24 cm.
Moje dzisiejsze ciasto jogurtowe zrobiłam ze śliwkami, ale pasuje do niego wiele owoców sezonowych.
Składniki:2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru (można dać trochę mniej jeśli wolicie mniej słodkie ciasta)
2 duże jajka
2 łyżeczki cukru waniliowego
50 g masła
300 ml jogurtu naturalnego (czyli szklanka i trochę ;) )
0,5 kostki masła
0,5 szklanki cukru
1 kopiasta szklanka mąki
cukier waniliowy
szczypta proszku do pieczenia
Przed zrobieniem ciasta przygotowujemy kruszonkę i owoce. Wszystkie składniki na kruszonkę zagniatamy razem, aż do całkowitego połączenia. Śliwki myjemy, drulujemy i kroimy na mniejsze kawałki.
Masło rozpuszczamy i odstawiamy do przestudzenia. Jajka wbijamy do misy miksera i ubijamy na puszystą masę dodając po trochu cukier.
Kiedy piana z jajek jest jasna i gęsta dodajemy rozpuszczone masło i jogurt. Mieszamy silikonową szpatułką lub na wolnych obrotach mikserem.
Do wymieszanych mokrych składników przesiewamy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Mąkę dodajemy w 2-3 turach mieszając do połączenia silikonową szpatułką. Z mieszaniem nie należy przesadzać – zasada jest taka jak z biszkoptem: im krócej mieszamy tym bardziej puszyste wyjdzie ciasto.
Gotową masę przekładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch układamy śliwki i posypujemy kruszonką. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym na 180 stopni przez ok. 45 minut lub do tzw. suchego patyczka. Tzn. po ukłuciu środka ciasta drewnianym patyczkiem do szaszłyków nie może być na nim surowego ciasta.
Gotowe ciasto wyciągamy z formy i studzimy na kratce. Dzięki temu będzie idealnie chrupiące z zewnątrz i miękkie i puszyste w środku.
Smacznego!
Po więcej słodkich zdjęć zapraszam na mój Instagram :)