Chlebki Roti
O płaskich chlebkach w kuchni azjatyckiej (zwanych plackami) pisałyśmy już kilka razy. Są świetnym dodatkiem do pikantnych dań obiadowych np. sosów typu curry. Można też je śmiało potraktować jak tortillę, czy w przypadku pity rozciąć na pół i wypełnić farszem. Chlebki Roti, Naan i Pita wiele łączy, ale różnią się one sposobem wykonania.
Chlebki Naan są robione między innymi z mąki, drożdży i jogurtu naturalnego.
Chlebki Pita pięknie pęcznieją dzięki drożdżom, mące i wodzie. Można je przeciąć na pół i kieszonkę napełnić ulubionym nadzieniem.
Natomiast Chlebki Roti, które dzisiaj prezentuję nie wymagają użycia jogurtu i drożdży. Wystarczy do tego mąka pełnoziarnista (chociaż zwykła pszenna też się nada), woda i sól. Robi się je w ekspresowym tempie i są świetnym dodatkiem do wielu potraw. Przepis można urozmaicić aromatycznymi przyprawami w postaci czarnuszki, kuminu, czy ziaren kolendry. Gorąco polecam
Chlebki Roti /4 sztuki
- 125 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 70 ml wody
- szczypta soli
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki masła klarowanego ghee (lub zwykłego)
- 2 łyżki mąki pszennej chlebowej
- Mąkę mieszamy z solą.
- Stopniowo wlewamy do mąki zimną wodę i wyrabiamy ręką ciasto.
- Po 2 minutach wlewamy łyżkę oliwy i smarujemy resztą oliwy dłonie.
- Dalej wyrabiamy ciasto, jeszcze przez 2 minuty.
- Dzielimy je na 4 części i formujemy kulki.
- Każdą kulkę rozpłaszczamy, obtaczamy w mące pszennej i wałkujemy na cienki placek.
- Na patelni rozpuszczamy masło klarowane (ghee) lub zwykłe masło.
- Smażymy chlebki po 2 minuty z każdej strony.
- Podajemy np. z sosem curry.