Chleb z żurawiną i orzechami
Od niedawna tradycją w naszym domu stało się pieczenie chleba... Taki cieplutki z chrupiącą skórką i wilgotny w środku. Na Boże Narodzenie postanowiłam urozmaicić go iście świątecznymi dodatkami: żurawinowym akcentem i orzechową nutą - czy czujecie już tę aurę wigilijnych spotkań? Do tego domowe masełko… i nie potrzeba nic więcej.
ok 20 kromek
Składniki na zaczyn:
- 100 g zakwasu żytniego*
- 300 g ciepłej wody + 1 litr na dno piekarnika
- 1/2 łyżeczki soli
- 200 g mąki pszennej
- 2 łyżki oleju Kujawskiego tłoczonego na zimno
* jeżeli zakwas jest młody, dodać łyżeczkę suchych drożdży.
Wszystkie składniki wymieszać w misce, zafoliować i odstawić na 12 godzin w ciepłe miejsce.
Składniki na ciasto właściwe:
- 100 g ciepłej wody
- 200 g zmielonych orzechów włoskich
- 150 g suszonej żurawiny
- 400 g mąki pszennej
- 1 łyżka miodu
Po 12 godzinach dodajemy do ciasta resztę składników i mieszamy do połączenia - ciasto będzie klejące. Zostawiamy do wyrośnięcia od 2 do 3 godzin do podwojenia objętości.
Po wyrośnięciu przerabiamy (mieszamy) ciasto i przekładamy do formy keksowej (o rozmiarze 30/11 cm) posmarowanej olejem - zostawiamy, aby jeszcze wyrosło. Następnie na dno piekarnika wstawiamy około jednego litra wody w blaszce, wstawiamy chleb na kratkę w piekarniku i pieczemy w 180 C przez ok. 50 minut.
Po tym czasie wyjmujemy chleb z formy i układamy na kratce do wystygnięcia.
Smacznego
