Cannoli di ricotta
Prawdziwe "cannoli syciliani " jak sama nazwa wskazuje pochodza z Sycylii ,ktora czas temu bedac pod okupacja arabska ,przejela mnostwo zwyczajow zwlaszcza kulinarnych i nie tylko .
Owoce kandyzowane sa tu bardzo powszechne a kadyzuje sie tu niemal wszystko-dzis jednak nie dekoruje moich slodkosci owocami kandyzowanymi-mialam orzechy w domu-sa orzechy.
To pierwsze moje "cannoli ",poszlam wiec na pewne "skroty" i wykorzystalam do ich przygotowania ciasto "filo",prawdziwa uczta dla podniebienia-polecam!
Zapraszam!
Cannoli di ricotta
.ciasto filo
.50 gr masla
Krem
.500 gr ricotta
.250 gr mascrpone
.100 gr cukru pudru
.aromat waniliowy
.1 bialko jajka
.rurki metalowe
.50 gr orzechow wloskich
Wykonanie
Maslo rozpuszczamy w rondelku.
Bierzemy do reki pierwszy plat ciasta ,smarujemy go rozpuszczonym ,zimnym maslem ,przykrywamy go nastepnym platem i tak do wyczerpania ciasta filo.
Polaczne ciasto dzielimy na rowne czesci ( kwadraty ) i przecinamy nozyczkami.
Uzyskany kwadracik nakladamy na rurke a laczenia smarujemy delikatnie bialkiem jajka.nastepnie ukladamy na blaszce wylozonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stC przez 10 min.,wyciagamy blaszke i jeszcze gorace cannoli zdejmujemy z rurek-studzimy.
Krem
Ricotte przepuszczamy przez sitko,dodajemy serek mascrpone ,cukier puder ,aromat i dokladnie miksujemy.
Gotowy krem nakladamy do rekawa cukierniczego i wypelniamy zimne cannoli,potem dekorujemy np.zmielonymi orzechami wloskimi,lub owocami kandyzowanymi.
Smacznego!