Spanakopita (po mojemu)
O kuchni greckiej pisałam Wam w 2014 roku TUTAJ, a potem (całkiem niedawno) TUTAJ opisując moje ulubione dania tej kuchni. Składniki w niej używane nie są dla nas egzotyczne (choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że tak świeżych ryb, cy aromatycznych cytryn ze świecą na naszej północy Europy szukać), bez problemu w zasadzie możemy więc w kuchni odtworzyć smak wakacji.
Ja dziś pokusiłam się o przygotowanie potrawy, która zaliczyć można do greckiego street foodu- sprzedawane niczym nasze poczciwe drożdżówki zawijasy z chrupiącego ciasta phillo kryją w sobie delikatne szpinakowo- serowe nadzienie (często pachnące koperkiem). Moja wersja jest nico bogatsza, bo obok szpinaku i fety dodałam do dania jeszcze … cukinię. Tak jak pisałam w tytule, jest to Spanakopita mojego przepisu, więc faktycznie nieco odbiega od pierwowzoru. Jednak największa zabawa w kuchni to eksperymentowanie, prawda?!
Z podanych proporcji przygotujecie danie na kolację dla 3-4 osób.
I na koniec (lekko już nadgryziony:) oryginał:
- ciasto filo - 1 opakowanie
- szpinak - 400 g
- cukinia - ok. 400 g
- cebula - 1 średnia szt
- czosnek - 1 ząbek
- feta - 150 g
- jajko - 1 szt
- oliwa - ok. 1/2 szklanki
- sezam - 2 łyżki, opcjonalnie do posypana wierzchu
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa - do smaku
Na patelni, na odrobinie oliwy podsmaż szpinak, aby stał się miękki. Ostudź i odsącz (rękoma) z nadmiaru płynu. Na patelni ponownie podgrzej ok. 1 łyżkę oliwy, zeszklij na na niej drobno posiekaną cebulę i czosnek. Podsmaż też pokrojoną małą kostkę cukinię.
Zawartość patelni dodaj do szpinaku, wymieszaj z jajkiem i rozdrobionym serem. Dopraw do smaku pieprzem i mieloną gałką muszkatołową (z solą proszę uważać, ser jest słony!).
Na blacie rozłóż 4 arkusze ciasta filo tak , by na siebie nachodziły brzegami i tworzyły razem duży kwadrat. Posmaruj (pędzelkiem) pozostałą oliwą.
Z brzegu u góry rozłóż nadzienie i zwiń całość na kształt długiego „węża”, a następnie zwiń jak ślimaka i przełóż do tortownicy. Wierzch posyp sezamem.
Ciasto wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 oC, zapiekaj ok. 30-40 minut, aż wierzch ładnie się zarumieni. Podawaj na ciepło lub zimno.
