Bagietka twarogowo- szczypiorkowa na zakwasie
Na bagietkę trzeba mieć sposób. Przekonałam się o tym dość boleśnie, gdy musiałam powtórzyć bagietkę kminkową, bo rozlała się na boki zamiast rosnąć do góry. Słyszałam oczywiście o wielu sposobach na wyrastanie bagietek, łącznie z formami do tego rodzaju chleba, ale zignorowałam ostrzeżenia.
Nauczona na błędzie zabrałam się za bagietkę twarogowo-szczypiorkową zamieniając moją kuchnię w laboratorium powstawania bagietek. Efekty możecie podziwiać na zdjęciu poniżej. Dwie bagietki oddzieliłam i zablokowałam z dwóch stron zrolowanymi szmatkami, umacniając konstrukcję metalowymi łyżkami, aby szmatki nie przeturlały się w drugą stronę.
Efekt? Bagietka w idealnym bagietkowym kształcie.
Do ciasta dodałam twarożek i szczypiorek co tylko pośrednio wpłynęło na smak, bardziej na to, że miąższ jest bardzo delikatny. Bardzo polecam :)
- 80 g aktywnego zakwasu żytniego
- 1 łyżeczka suszonych drożdży instant
- 160 g + 250 g mąki pszennej chlebowej
- 100 g mąki żytniej typ 720
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 100 g półtłustego twardego twarogu
- pęczek świeżego młodego szczypiorku (poszatkowany)
- 200 ml ciepłej wody
- Wszystkie składniki (poza dodatkowymi 250 g mąki) połącz ze sobą w misce i pomieszaj drewnianą łyżką.
- Przykryj miskę materiałową szmatką i odłóż w ciepłe miejsce (na przykład niedaleko lekko rozgrzanego palnika) na ok. 3 godziny.
- Po upływie tego czasu dosyp dodatkową część mąki z zagniataj aż uzyskasz jednolitą, odchodzącą od ręki konsystencję.
- Podziel ciasto na dwie części i z każdej uformuj długi rulon. Ułóż na obsypanej mąką, materiałowej szmatce. Boki szmatki zroluj do środka, tak aby stworzyły „przegródkę” na bagietkę (zdjęcie powyżej).
- Całość przykryj jeszcze jedną szmatką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 2 godziny.
- Przed końcem czasu wyrastania rozgrzej piekarnik do 220 stopni.
- Delikatnie zsuń bagietkę na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i wsadź do piekarnika.
- Piecz przez ok 25 minut aż zbrązowieje.
