Dzisiaj połączone siły czterech blogów:
Atinki,
Ireny i Andrzeja,
Wiosenki i mój. Coś jak cztery żywioły, szalejące wspólnie w kuchni ;) Upiekliśmy pyszne, pachnące bułeczki z cynamonowym nadzieniem. Ach, jak one nam smakowały! Ja tam się nie mogłam od nich oderwać normalnie:)
Moje nadzienie było takie trochę zwariowane, niezdyscyplinowane możnaby rzec. Postanowiło czasem wypłynąć, by się pokazać światu, tak więc je pokazuję, skoro tak chciało;) Mimo tego bułeczki były wspaniałe. Dziękuję Kochani za pyszne, wspólne pieczenie.
Nasze bułeczki dodaję do akcji
Z Widelcem przez kuchnie obu Ameryk. Zaś pyszny przepis pochodzi z książki Joanny Futkowskiej i Marty Walęckiej - Zdroik pt. "Smaki Ameryki"
Bułeczki piekłam nieco wcześniej, zdjęcia robione kiedy jeszcze nam ładnie słoneczko świeciło :)
Składniki:
*50 dag mąki pszennej,
*10 dag masła,
*5 dag drożdży,
*2 jajka,
*szklanka mleka,
*łyżka cukru,
*sól,
*jajko do smarowania bułeczek,
Nadzienie:
*10 dag masła,
*8 łyżek cukru,
*8 łyżeczek cynamonu.
Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w letnim mleku, dodać roztopione i ostudzone masło, mąkę, cukier, 2 jajka, posolić. Wyrobić ciasto aż będzie lśniące i elastyczne.
Odstawić do wyrośnięcia: powinno podwoić objętość.
Stolnicę posypać mąką, wyłożyć ciasto, uformować dwa wałki, które pokroić na 10 - 12 części, lekko je rozpłaszczyć. Przygotować nadzienie: miękkie masło wymieszać z cukrem i cynamonem. Na każdym kawałku ciasta położyć nadzienie, uformować okrągłą bułeczkę. Bułeczki położyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i zostawić do wyrośnięcia, a gdy wyrosną posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w gorącym piekarniku (225 C) na złoty kolor (ok. 12 - 15 minut).
Smacznego :)
