Kotlety z kaszy jaglanej
Szukając przepisu idealnego na kotlety z kaszy jaglanej przewertowałam stosy czasopism kulinarnych. Zależało mi na tym, żeby kotlety były proste w przygotowaniu i z jak najmniejszą ilością składników. Nie znalazłam nic ciekawego, ale wiedziałam, że będą z pieczarkami. Pieczarki oprócz wielu zalet są niskokaloryczne i idealnie komponują się z kaszą. Ostatecznie skorzystałam z przepisu Olgi Smail.
Przepis dla mnie idealny, w tych kotletach nie czuć charakterystycznej goryczki kaszy jaglanej. Masa łatwo daje się formować, bez użycia jajek. Żeby kotlety były od początku do końca w duchu zdrowego odżywiania, użyłam panierki z grubo zmielonych płatków owsianych. Bardzo polecam :-)
- 300 g kaszy jaglanej
- 400 g świeżych pieczarek
- 3 duże cebule
- 2 ząbki czosnku
- garść posiekanej pietruszki lub szczypiorku
- łyżeczka ziół prowansalskich
- masło klarowane + olej
- sól i pieprz
- Kaszę kilkakrotnie płukam w gorącej wodzie. Gotuję w 3 szklankach wody, w lekko posolonej wodzie. Od zagotowania gotuję 5 min i zostawiam pod przykryciem.
- Cebulę kroję w kostkę, czosnek drobno siekam. Pieczarki obieram i ścieram na grubej tarce.
- Na oleju przesmażam cebulę i czosnek ok.1 min. Dodaję pieczarki, całość smażę mieszając do czasu, aż pieczarki odparują wodę.
- Kaszę dokładnie mieszam z pieczarkami i szczypiorkiem, doprawiam. Z masy formuję kotlety, każdy obtaczam w płatkach owsianych i smażę na maśle klarowanym z dodatkiem oleju…..pycha ;-)
- Kotlety smakują z surówką, ja podałam z kawałkami kapusty włoskiej ugotowanej w ziołach. Smacznego :-)
